łemkowska zapaska, a niżej gorset. pamiętam, że moja babcia też wyszywała gorsety, ale góralskie - nie samymi koralikami, a głównie cekinami.
czerwone korale kojarzą mi się "na ludowo". te akurat są raczej jasne, pomarańczowe, a serduszko jest z korala niebieskiego!
(NIEDOSTĘPNA bransoletka z korala pomarańczowego, niebieskiego, lapis lazuli i srebra.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz