piątek, 30 listopada 2012

Granaty, srebro, heban. Tuareg

Srebro Tuaregów: wisior ozdobiony plemiennymi motywami oraz hebanem. Bardzo oryginalny, ciekawy wzór. Zawiesiłam go na sznurze ciemnych, gładkich granatów, ozdobionym kilkoma fasetowanymi karneolami. Trochę mroczny, tajemniczy, ciekawy naszyjnik.
Więcej zdjęć w sklepie MultiKulti.

poniedziałek, 26 listopada 2012

Wypędzamy demony

Zar - to nazwa specjalnej ceremonii wypędzania duchów. Brzmi jak egzorcyzm, ale to nie do końca to. Zar pochodzi z Sudanu, rozprzestrzenił się także na inne kraje zachodniej Afryki i Bliskiego Wschodu. Polega on na rozpoznaniu w przyczynie choroby, czy też dziwnego zachowania, udziału duchów i wypędzeniu ich.
Zar dotyczy kobiet - w mocno patriarchalnym społeczeństwie jest często okazją do kobiecych spotkań, wymiany doświadczeń i wiedzy. Rytuał obejmuje taniec i grę na instrumentach, a 'nawiedzona' nosi specjalny strój, ozdoby i biżuterię - w tym amulety Zar, takie jak ten na zdjęciu. Niektóre mają z jednej strony wyryte wizerunki demonów, bóstw czy innych 'nawiedzających' istot, zdarza się, że jest to np... Jezus.
Unikatowa, beduińska biżuteria - miałam wiele szczęścia, że udało mi się znaleźć coś takiego. Pieczątka z jednej strony to próba srebra, zdradzająca, że amulet pochodzi z XIX wieku. Przepiękna rzecz. Z mocą!!
(choć niechętnie się z nim rozstanę, to jest do kupienia w sklepie Multikulti)

piątek, 9 listopada 2012

Srebrne kolczyki

Srebrne kolczyki w ascetycznej oprawie fotograficznej :) Kilka nowych par kolczyków jest już w sklepie MultiKulti.
A dziś zrobiłam dwa piękne naszyjniki z - również ascetycznego - szarego labradorytu. Z pięknymi marokańskimi wisiorami. Czekają na sesję, już nie mogę się doczekać, kiedy je tu pokażę :)

niedziela, 4 listopada 2012

Ręka Fatimy - nowa biżuteria

Nowe zawieszki, przywieszki, wisiorki, wisiory - Ręka Fatimy w dużej obfitości w MultiKulti. Zobaczcie nowości - uwaga, mamy pojedyncze egzemplarze, więc nie przegapcie niczego :)
Wszystkie srebrne, niektóre emaliowane; berberyjskie i tuareskie.
Ostatnio znowu mało paplania na blogu - ledwo wróciliśmy z Maroka, nadszedł czas rodzinnych wyjazdów. Ale już jesteśmy z powrotem, dziś udało mi się zrobić kilka bransoletek, postaram się regularniej pokazywać wszystko na blogu. I jak zwykle zapraszam do sklepu Multi-Kulti.