
To się nazywa autentyczna
koralowa mania! Mam piękne korale i nie waham się ich używać.
Naszyjniki ze srebrnymi, plemiennymi ozdobami, bransoletki z wisiorkami i zawieszkami...
Naprawdę ciężko było ostatnio dostać ładne korale. A te są po prostu przepiękne! W naturalnym odcieniu, a właściwie dwóch - jeden bardziej intensywny, wpadający w czerwień, a drugi delikatny, koralowy, lekko stłumiony. I dwa rozmiary - jedne większe, drugie drobne, obydwa idealne zarówno na bransoletki jak i naszyjniki. Popatrzcie, pooglądajcie i wpadnijcie na
Bazar MultiKulti, bo, szczerze mówiąc,
biżuteria z korala znika bardzo szybko...!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz