środa, 19 sierpnia 2009

multikulti na dobry początek: indie - polska - rumunia


pięknosć spotkana na plaży w Goa, w Indiach, pochodziła ze stanu Gujarat. bajecznie kolorowe ciuchy wyszywane lusterkami, hurtowe ilosci bransolet na rękach i nogach, charakterystycznie upięte włosy. z czasem sama stałam się posiadaczką takiej kiecki (ciężka!) i bluzki (do dzis nie wiem, jak TO się zakłada...)
naszyjnik turkus koral srebro Bali naszyjnik - korale, turkusy, srebro. misz-masz i przepych. miał być mój - mimo to pojechał do Rumunii - aktualna właścicielka przekonała mnie, że lubi go co najmniej tak, jak ja i chce go mieć na urodziny. i już nie mogłam odmówić...!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz